I w nikim nie wzbudzi żalu widok pustych okien, firan powiewających niczym białe flagi.<br>Wszystkie zwierzęta, które chroniły obejście domu: Morus, Rolf, Brutus, Reks, Czika, Apacz. Drzewa dające cień: modrzewie, klon, mirabelka, jabłonie jak archonci w każdej z czterech stron gospodarstwa. Tkwiące w ziemi korzenie pomidorów, ogórków, chryzantem, marchew, kalarepa, asparagus - czekają, kiedy twój czas przeminie. <br><br>Miałem być i starałem się być jak lustro. Do końca bowiem nie wierzyłem w seanse, psychologiczną intuicję, a nawet wiedzę, która takich jak ja od razu stawia poza nawiasem rzeczywistości i wysyła w różne ciemne miejsca, jednak teza z lustrem wydała mi się dosyć racjonalna