Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Cosmopolitan
Nr: 12
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2000
mu swój telefon i zaklinasz go w duchu, żeby z niego nie skorzystał.
c. Mówisz, że nie spotykasz się z facetami poznanymi w barze.
7 Jak skończyłabyś takie zdanie: "Skoro prawda kole w oczy...
a. ...a niech kole."
b. ...trzymaj buzię na kłódkę."
c. ...owiń ją w bawełnę".
8 Twój aspirujący na muzyka facet gra ci swoją kolejną melodyjkę, od której uszy więdną. Kiedy pyta, czy ci się podobało, mówisz:
a. To nie w moim stylu, ale te basy były naprawdę czaderskie.
b. Brawo! Możesz już iść do wytwórni.
c. Graniem nie zarobisz na chleb!
9 Szefowa podejrzewa, że wśród pracowników
mu swój telefon i zaklinasz go w duchu, żeby z niego nie skorzystał.<br>c. Mówisz, że nie spotykasz się z facetami poznanymi w barze.<br>7 Jak skończyłabyś takie zdanie: "Skoro prawda kole w oczy...<br>a. ...a niech kole."<br>b. ...trzymaj buzię na kłódkę."<br>c. ...owiń ją w bawełnę".<br>8 Twój aspirujący na muzyka facet gra ci swoją kolejną melodyjkę, od której uszy więdną. Kiedy pyta, czy ci się podobało, mówisz:<br>a. To nie w moim stylu, ale te basy były naprawdę &lt;orig&gt;czaderskie&lt;/&gt;.<br>b. Brawo! Możesz już iść do wytwórni.<br>c. Graniem nie zarobisz na chleb!<br>9 Szefowa podejrzewa, że wśród pracowników
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego