Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Kwartalnik Historii Nauki i Techniki
Nr: 1
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 1980
dużej klatce usytuowanej niejako u progu wystawy - okazywał dużą ruchliwość, zresztą bynajmniej nie nerwową. Sylweta koguta zdobiła także stronę tytułową zaproszenia na otwarcie wystawy oraz afisz, gdzie - jak wiemy - wystąpił w nieco "zmechanizowanej" postaci. Była to więc niejako "wystawa pod kogutkiem".
Eksponatów znacznie starszych było wiele. Prymat dzierżyło niewątpliwie arabskie astrolabium z XI stulecia, wypożyczone ze zbiorów Muzeum Uniwersytetu Jagiellońskiego w Krakowie. Można też było obejrzeć wiele dawnych zegarów słonecznych, wypożyczonych z muzeum w Jędrzejowie (tj. współorganizatora wystawy); po Bostonie i Cambridge właśnie to muzeum posiada największą kolekcję tych zegarów. . Było też wiele zegarów mechanicznych, głównie z XVI, XVII i XVIII
dużej klatce usytuowanej niejako u progu wystawy - okazywał dużą ruchliwość, zresztą bynajmniej nie nerwową. Sylweta koguta zdobiła także stronę tytułową zaproszenia na otwarcie wystawy oraz afisz, gdzie - jak wiemy - wystąpił w nieco "zmechanizowanej" postaci. Była to więc niejako "wystawa pod kogutkiem".<br> Eksponatów znacznie starszych było wiele. Prymat dzierżyło niewątpliwie arabskie astrolabium z XI stulecia, wypożyczone ze zbiorów Muzeum Uniwersytetu Jagiellońskiego w Krakowie. Można też było obejrzeć wiele dawnych zegarów słonecznych, wypożyczonych z muzeum w Jędrzejowie (tj. współorganizatora wystawy); po Bostonie i Cambridge właśnie to muzeum posiada największą kolekcję tych zegarów. &lt;page nr=192&gt;. Było też wiele zegarów mechanicznych, głównie z XVI, XVII i XVIII
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego