Typ tekstu: Książka
Autor: Adam Czerniawski
Tytuł: Narracje ormiańskie
Rok wydania: 2003
Lata powstania: 1956-1986
do zrozumienia, że mamy ich za inteligentnych i plastycznie myślących. Udowadnialiśmy słuszność monopartyjnej demokracji, kierującej narodem zdecydowanie i roztropnie. Ale to nie pomogło. Społeczeństwo wolało arbitralne dyrektywy kapłanów św. Spodeczka. Właśnie wtedy pojawił się Orłowski i wybawił naszą wolną Plastyczną Demokrację.
- Ale jak?
- Po prostu nasz spec od demokratycznej dziwontologii astronomicznej i geograficznej udowodnił, że wszystko jest bujda, że nie ma żadnych fruwających spodeczków. Przedmioty przez was oglądane i podziwiane, oświadczył ciemnym masom, są zwyczajnymi półmiskami.
- Pssssss!
- Wyobrażasz więc sobie, drogi Kociu, konsternację i rozczarowanie: ludzie, którzy daliby się posiekać dla fruwającego spodeczka, poczuli się strasznie głupio wobec możliwości czczenia półmiska
do zrozumienia, że mamy ich za inteligentnych i plastycznie myślących. Udowadnialiśmy słuszność monopartyjnej demokracji, kierującej narodem zdecydowanie i roztropnie. Ale to nie pomogło. Społeczeństwo wolało arbitralne dyrektywy kapłanów św. Spodeczka. Właśnie wtedy pojawił się Orłowski i wybawił naszą wolną Plastyczną Demokrację.<br>- Ale jak?<br>- Po prostu nasz spec od demokratycznej dziwontologii astronomicznej i geograficznej udowodnił, że wszystko jest bujda, że nie ma żadnych fruwających spodeczków. Przedmioty przez was oglądane i podziwiane, oświadczył ciemnym masom, są zwyczajnymi półmiskami.<br>- Pssssss!<br>- Wyobrażasz więc sobie, drogi Kociu, konsternację i rozczarowanie: ludzie, którzy daliby się posiekać dla fruwającego spodeczka, poczuli się strasznie głupio wobec możliwości czczenia półmiska
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego