Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Wprost
Nr: 02.06 (6)
Miejsce wydania: Poznań
Rok: 2000
narzędzie pracy asystenta - uważają zachodni przedsiębiorcy. Po zachłyśnięciu się jego możliwościami polscy szefowie coraz częściej zostawiają komórki swym asystentom.
- Nie noszę przy sobie telefonu komórkowego. Cóż to bowiem musiałaby być za pilna sprawa, która nie mogłaby poczekać kilku minut? - zastanawia się Andrzej Olechowski. Jego zdaniem, komórkę powinien mieć przede wszystkim asystent dokonujący pierwszej selekcji informacji.
Ludziom piastującym pewne stanowiska po prostu nie wypada mieć telefonu komórkowego - uważa Krzysztof Dzierżawski z Centrum im. Adama Smitha. - Nieuniknione stają się osobiste bądź poufne rozmowy w miejscach publicznych. A to jest niestosowne, urąga dobrym manierom i jest w złym guście - mówi Dzierżawski. Niewątpliwie dla osób
narzędzie pracy asystenta - uważają zachodni przedsiębiorcy. Po zachłyśnięciu się jego możliwościami polscy szefowie coraz częściej zostawiają komórki swym asystentom.<br>- Nie noszę przy sobie telefonu komórkowego. Cóż to bowiem musiałaby być za pilna sprawa, która nie mogłaby poczekać kilku minut? - zastanawia się Andrzej Olechowski. Jego zdaniem, komórkę powinien mieć przede wszystkim asystent dokonujący pierwszej selekcji informacji.<br>Ludziom piastującym pewne stanowiska po prostu nie wypada mieć telefonu komórkowego - uważa Krzysztof Dzierżawski z Centrum im. Adama Smitha. - Nieuniknione stają się osobiste bądź poufne rozmowy w miejscach publicznych. A to jest niestosowne, urąga dobrym manierom i jest w złym guście - mówi Dzierżawski. Niewątpliwie dla osób
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego