Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Przekrój
Nr: 2922
Miejsce wydania: Kraków
Rok: 2001
w 1978 roku na kilka odczytów. Wydawca nowojorskiego "Nowego Dziennika", Bolesław Wierzbiański, pragnąc go odpowiednio uczcić, zorganizował spotkanie w jednej z najelegantszych restauracji. Miłosz był niezadowolony - oświadczył, że w takich "wypimpuszonych" restauracjach nie jada i zmusił gości do przeniesienia się do "normalnej" knajpy.

Miłosz krakowski
Znana jest też anegdota, gdy asystentka poety zapisywała go do Biblioteki Jagiellońskiej: "Ten pan tu nie studiuje!" - zdziwiła się jedna z pracownic. "Nie. Jest tylko doktorem honoris causa tego uniwersytetu".
Lubi młodzież. Nie przeraża go pokoleniowa przepaść - to doświadczenie amerykańskie. Młodzi ludzie niekoniecznie oznaczają "cywilizację obrazkową": "Nie wierzę w koniec poezji. Będzie ona jedynie przybierać różne
w 1978 roku na kilka odczytów. Wydawca nowojorskiego &lt;name type="tit"&gt;"Nowego Dziennika"&lt;/&gt;, Bolesław Wierzbiański, pragnąc go odpowiednio uczcić, zorganizował spotkanie w jednej z najelegantszych restauracji. Miłosz był niezadowolony - oświadczył, że w takich "&lt;orig&gt;wypimpuszonych&lt;/&gt;" restauracjach nie jada i zmusił gości do przeniesienia się do "normalnej" knajpy.<br><br>&lt;tit1&gt;Miłosz krakowski&lt;/&gt; <br>Znana jest też anegdota, gdy asystentka poety zapisywała go do Biblioteki Jagiellońskiej: &lt;q&gt;"Ten pan tu nie studiuje!"&lt;/&gt; - zdziwiła się jedna z pracownic. &lt;q&gt;"Nie. Jest tylko doktorem honoris causa tego uniwersytetu"&lt;/&gt;. <br>Lubi młodzież. Nie przeraża go pokoleniowa przepaść - to doświadczenie amerykańskie. Młodzi ludzie niekoniecznie oznaczają "&lt;q&gt;cywilizację obrazkową&lt;/&gt;": "&lt;q&gt;Nie wierzę w koniec poezji. Będzie ona jedynie przybierać różne
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego