Typ tekstu: Książka
Autor: Nurowska Maria
Tytuł: Panny i wdowy. Zdrada
Rok wydania: 1993
Rok powstania: 1992
dość długo czekali na rozmowę z sekretarzem, bo on z kolei czekał na telefon z powiatu i tak był tym przejęty, że nie miał głowy do załatwiania interesantów. W końcu telefon zadzwonił, sekretarz odbył rozmowę z jakimś powiatowym kacykiem, Ewelina słyszała jego tubalny głos i wyobraziła sobie, że to jakiś atleta nie mieszczący się za biurkiem, tymczasem zobaczyła małego człowieczka o okrągłej główce i małych rączkach, w których ledwo mieściła się słuchawka. Trzymał ją jeszcze w dłoni, kiedy weszli, jakby chciał sprawdzić, czy jego rozmówca naprawdę się rozłączył. Ewelina tak była zaskoczona tą niezgodnością głosu sekretarza z jego posturą, że przez
dość długo czekali na rozmowę z sekretarzem, bo on z kolei czekał na telefon z powiatu i tak był tym przejęty, że nie miał głowy do załatwiania interesantów. W końcu telefon zadzwonił, sekretarz odbył rozmowę z jakimś powiatowym kacykiem, Ewelina słyszała jego tubalny głos i wyobraziła sobie, że to jakiś atleta nie mieszczący się za biurkiem, tymczasem zobaczyła małego człowieczka o okrągłej główce i małych rączkach, w których ledwo mieściła się słuchawka. Trzymał ją jeszcze w dłoni, kiedy weszli, jakby chciał sprawdzić, czy jego rozmówca naprawdę się rozłączył. Ewelina tak była zaskoczona tą niezgodnością głosu sekretarza z jego posturą, że przez
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego