na cele inwestycyjne. Między innymi, powstała wtedy wymieniona wyżej wytwórnia i to bez uwzględniania polskich tradycji. Wykorzystano raczej najnowsze i najlepsze doświadczenia francuskie, zakupując zarówno całe technologie i know-how, sprowadzając najwybitniejszych fachowców, z wielkim rozmachem.<br>Zakupiono też prawo używania oryginalnej nazwy wielu napojów i szlachetnych trunków, jak na przykład autentycznej benedyktynki, jedyne w Europie miejsce na wschód od Renu i poza zakonem, znanego likieru Charteuse i wielu innych.<br>Wydawało się z początku, że rozmach i nakład finansowy jest nadmierny, jednak te i inne wyroby stopniowo weszły trwale na rynek krajów, należących wtedy do Monarchii Habsburskiej i następnie, także ościennych. Przedsiębiorstwo