Typ tekstu: Książka
Autor: Andrzej Czcibor-Piotrowski
Tytuł: Cud w Esfahanie
Rok: 2001
kantynie Domu Czerwonego Krzyża w Bagdadzie, przy herbacie (angielskim i babusinym, lwowskim zwyczajem) z mlekiem, przy bawarce, i pszennych grzankach, do których mieliśmy i masło, i dżem, i miód, a przedtem podano bacon and eggs, jajka sadzone na szynce, pan Henryk Hadała oznajmił nam, że jutro rano przyjedzie po nas autobus i ruszymy w dalszą podróż, do Jerozolimy, do Palestyny, przez Transjordanię i Amman...
zwłaszcza podróż przez Palestynę do stolicy - mówił - może okazać się niebezpieczna, bo żydowskie bojówki podejmują walkę nie tylko z miejscową ludnością arabską, Palestyńczykami, ale także z brytyjskimi oddziałami Palestine Police, i udzielał nam rad, jak należy postępować
kantynie Domu Czerwonego Krzyża w Bagdadzie, przy herbacie (angielskim i babusinym, lwowskim zwyczajem) z mlekiem, przy bawarce, i pszennych grzankach, do których mieliśmy i masło, i dżem, i miód, a przedtem podano bacon and eggs, jajka sadzone na szynce, pan Henryk Hadała oznajmił nam, że jutro rano przyjedzie po nas autobus i ruszymy w dalszą podróż, do Jerozolimy, do Palestyny, przez Transjordanię i Amman...<br>zwłaszcza podróż przez Palestynę do stolicy - mówił - może okazać się niebezpieczna, bo żydowskie bojówki podejmują walkę nie tylko z miejscową ludnością arabską, Palestyńczykami, ale także z brytyjskimi oddziałami Palestine Police, i udzielał nam rad, jak należy postępować
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego