Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Rzeczpospolita
Nr: 01.20
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2004
niezadowolenie wśród posłów SLD. Narzekali, że w klubie tłumi się dyskusje. Kilka tygodni temu padł nawet poselski wniosek o odwołanie Jaskierni. Ten miał jednak cały czas poparcie Millera, bo wywiązywał się ze swoich obowiązków, zapewniając mniejszościowemu rządowi wygrywanie sejmowych głosowań w najważniejszych dla rządu sprawach.
O jego upadku zadecydowała afera automatowa - zarzut przyjęcia przez Jaskiernię gigantycznej łapówki w zamian za ustawę o grach losowych nigdy nie został potwierdzony, ale rola szefa Klubu SLD w całej sprawie budziła wątpliwości. Afera na tyle zaczęła Sojuszowi ciążyć, że przyszłość Jaskierni została przesądzona. Pomóc mu nie mógł nawet premier Miller. Zamieszanie z domniemanym poparciem Klubu
niezadowolenie wśród posłów SLD. Narzekali, że w klubie tłumi się dyskusje. Kilka tygodni temu padł nawet poselski wniosek o odwołanie Jaskierni. Ten miał jednak cały czas poparcie Millera, bo wywiązywał się ze swoich obowiązków, zapewniając mniejszościowemu rządowi wygrywanie sejmowych głosowań w najważniejszych dla rządu sprawach.<br>O jego upadku zadecydowała afera automatowa - zarzut przyjęcia przez Jaskiernię gigantycznej łapówki w zamian za ustawę o grach losowych nigdy nie został potwierdzony, ale rola szefa Klubu SLD w całej sprawie budziła wątpliwości. Afera na tyle zaczęła Sojuszowi ciążyć, że przyszłość Jaskierni została przesądzona. Pomóc mu nie mógł nawet premier Miller. Zamieszanie z domniemanym poparciem Klubu
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego