uprzedzeń, ze zrozumieniem i wyrozumiałością, z ciepłem, humorem i wzruszeniem, z jakim spogląda na świat już nie istniejący każdy wielki, prawdziwy humanista.<br>Lorentowicz był krytykiem impresjonistą, traktując swe pisarstwo jako sztukę posługiwał się językiem literatury, dalekim od scjentycznej precyzji terminologicznej. Starał się być jednak rzetelnym i przede wszystkim lojalnym wobec autora, wejść możliwie najgłębiej w krąg jego myśli, uchwycić najistotniejsze znamiona jego talentu i artyzmu. Swoją działalność krytyczną kierował głównie w stronę czytelników, uważając się za pośrednika i poniekąd nauczyciela literackiej kultury. Traktując to swoje powołanie pragmatycznie starał się we wszystkich swych studiach nie ograniczać się jedynie do subiektywnych wrażeń, lecz