Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Glamour
Nr: 8
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2003
Mam poczucie, że cokolwiek nagram czy zrobię, nie będzie miało tamtej duchowości.
G.: Co takiego jest w tym człowieku, że jest dla ciebie taki ważny? Że traktujesz go niemal jak bóstwo?
A.M.J.: Jego muzyka parę razy uratowała mi życie, pozwoliła przetrwać trudne chwile. Jest wielka, mądra i niezwykle autorska. Bycie w aurze Pata sprawia, że wychodząc na scenę, człowiek staje się muzyką i nie myśli już o niczym innym. To jest magia, czysta chemia. Są tacy, którzy twierdzą, że przeceniam znaczenie Pata Metheny'ego. Myślę, że po prostu oni słyszą niewiele. Uczę się muzyki od 7. roku życia i widziałam
Mam poczucie, że cokolwiek nagram czy zrobię, nie będzie miało tamtej duchowości.&lt;/&gt; <br>&lt;who3&gt;G.: Co takiego jest w tym człowieku, że jest dla ciebie taki ważny? Że traktujesz go niemal jak bóstwo?&lt;/&gt; <br>&lt;who4&gt;A.M.J.: Jego muzyka parę razy uratowała mi życie, pozwoliła przetrwać trudne chwile. Jest wielka, mądra i niezwykle autorska. Bycie w aurze Pata sprawia, że wychodząc na scenę, człowiek staje się muzyką i nie myśli już o niczym innym. To jest magia, czysta chemia. Są tacy, którzy twierdzą, że przeceniam znaczenie Pata Metheny'ego. Myślę, że po prostu oni słyszą niewiele. Uczę się muzyki od 7. roku życia i widziałam
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego