Typ tekstu: Książka
Autor: Dobroczyński Bartłomiej, Owsiak Jerzy
Tytuł: Orkiestra Klubu Pomocnych Serc czyli: monolog-wodospad Jurka Owsiaka
Rok: 1999
cuda, które we mnie stwarzały świat pełen kolorów, ciepła - taki inny. Oni byli dla nas bardzo serdeczni. To też jest dla mnie ważne, bo tu się kolejne koło zamyka. Kiedy byłem małym chłopakiem, miałem może siedem lat, jechałem z "wujem" Rosińskim tą skodą octavią i mijaliśmy autostopowiczów. Wtedy już wchodził autostop z tymi książeczkami. Jakaś tam uwaga była mojego wuja typu: - O, bikiniarze czy rozrabiaki - tak ogólnie. I z radia - bo on miał radio w samochodzie - leciał szlagier Konik z drzewa, koń na biegunach, ale w tym wykonaniu oryginalnym. Czy to grały Tajfuny czy ktoś inny, nieważne, już nie pamiętam, kto
cuda, które we mnie stwarzały świat pełen kolorów, ciepła - taki inny. Oni byli dla nas bardzo serdeczni. To też jest dla mnie ważne, bo tu się kolejne koło zamyka. Kiedy byłem małym chłopakiem, miałem może siedem lat, jechałem z <name type="person">"wujem" Rosińskim</> tą <name type="prod">skodą octavią</> i mijaliśmy autostopowiczów. Wtedy już wchodził autostop z tymi książeczkami. Jakaś tam uwaga była mojego wuja typu: - O, bikiniarze czy rozrabiaki - tak ogólnie. I z radia - bo on miał radio w samochodzie - leciał szlagier <name type="tit">Konik z drzewa</>, koń na biegunach, ale w tym wykonaniu oryginalnym. Czy to grały <name type="org">Tajfuny</> czy ktoś inny, nieważne, już nie pamiętam, kto
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego