Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Rzeczpospolita
Nr: 09.30
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2004
Tytuł: Rzeczpospolita
Nr: 09.30
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2004
PiS).
Raport jest ostatecznym sprawozdaniem komisji śledczej badającej aferę Rywina.
Decyzja zapadła po kilku dniach politycznej przepychanki. Wczoraj na specjalnie zwołanej konferencji Józef Oleksy wygłosił oświadczenie. Niemal całe było poświęcone wyjaśnieniu, że prawo nie zobowiązuje go do publikacji raportu. A domaganie się tego to jego zdaniem polityczny nacisk.
W całej awanturze poszkodowany poczuł się sam Oleksy. - Były kierowane wręcz polityczne groźby pod moim adresem. To nowe i niebezpieczne zjawisko w naszym życiu politycznym - tak marszałek oceniał m.in. uwagi Jana Rokity na temat odmowy zamieszczenia raportu w Monitorze Polskim.
- Jeśli pan marszałek nie opublikuje tej uchwały, to w sposób oczywisty narazi
Raport jest ostatecznym sprawozdaniem komisji śledczej badającej aferę Rywina.
Decyzja zapadła po kilku dniach politycznej przepychanki. Wczoraj na specjalnie zwołanej konferencji Józef Oleksy wygłosił oświadczenie. Niemal całe było poświęcone wyjaśnieniu, że prawo nie zobowiązuje go do publikacji raportu. A domaganie się tego to jego zdaniem polityczny nacisk.
W całej awanturze poszkodowany poczuł się sam Oleksy. - Były kierowane wręcz polityczne groźby pod moim adresem. To nowe i niebezpieczne zjawisko w naszym życiu politycznym - tak marszałek oceniał m.in. uwagi Jana Rokity na temat odmowy zamieszczenia raportu w Monitorze Polskim.
- Jeśli pan marszałek nie opublikuje tej uchwały, to w sposób oczywisty narazi
PiS</>).<br>Raport jest ostatecznym sprawozdaniem komisji śledczej badającej aferę <name type="person">Rywina</>.<br>Decyzja zapadła po kilku dniach politycznej <orig>przepychanki</>. Wczoraj na specjalnie zwołanej konferencji <name type="person">Józef Oleksy</> wygłosił oświadczenie. Niemal całe było poświęcone wyjaśnieniu, że prawo nie zobowiązuje go do publikacji raportu. A domaganie się tego to jego zdaniem polityczny nacisk.<br>W całej awanturze poszkodowany poczuł się sam <name type="person"> Oleksy</>. - Były kierowane wręcz polityczne groźby pod moim adresem. To nowe i niebezpieczne zjawisko w naszym życiu politycznym - tak marszałek oceniał m.in. uwagi <name type="person">Jana Rokity</> na temat odmowy zamieszczenia raportu w Monitorze Polskim.<br>- Jeśli pan marszałek nie opublikuje tej uchwały, to w sposób oczywisty narazi
