Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Tygodnik Podhalański
Nr: 12
Miejsce wydania: Zakopane
Rok: 1999
scenie, dziadek też grał - choć nie zawsze na teatralnych deskach, czasem w... kasynie. Buśka, bo tak nazywaliśmy słynną babkę, szukała możliwości angażu, aby zarobić i materialnie nas utrzymać. W poszukiwaniu pracy rzuciło ją nawet na jakiś czas do Bydgoszczy - pełniła w tym mieście funkcję dyrektora teatru.

- Czy to prawda, że babka grała w pierwszej inscenizacji "Wesela" Wyspiańskiego?

- Tak. I to główną rolę - Panny Młodej.

- W dzieciństwie, młodości marzył pan o pływaniu?

- Ależ skąd. Materialnie powodziło nam się bardzo źle, bowiem trzeba pamiętać, że utrzymywała nas tylko matka. Ojciec, hulaka i obieżyświat odszedł od nas w 1927 roku. Trochę pomagała nam babka
scenie, dziadek też grał - choć nie zawsze na teatralnych deskach, czasem w... kasynie. Buśka, bo tak nazywaliśmy słynną babkę, szukała możliwości angażu, aby zarobić i materialnie nas utrzymać. W poszukiwaniu pracy rzuciło ją nawet na jakiś czas do Bydgoszczy - pełniła w tym mieście funkcję dyrektora teatru.&lt;/&gt;<br><br>&lt;who1&gt;- Czy to prawda, że babka grała w pierwszej inscenizacji "Wesela" Wyspiańskiego?&lt;/&gt;<br><br>&lt;who2&gt;- Tak. I to główną rolę - Panny Młodej.&lt;/&gt;<br><br>&lt;who1&gt;- W dzieciństwie, młodości marzył pan o pływaniu?&lt;/&gt;<br><br>&lt;who2&gt;- Ależ skąd. Materialnie powodziło nam się bardzo źle, bowiem trzeba pamiętać, że utrzymywała nas tylko matka. Ojciec, hulaka i obieżyświat odszedł od nas w 1927 roku. Trochę pomagała nam babka
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego