zadzwoniła i powiedziała, że na święta nie przyjedzie, ponieważ tego co wiem, to ona się na wszystkich obraziła i nie mamy co na razie tam ją zapraszać strasznie, jak ona nie chce.</q></><br><who6>Yhy.</><br><who6>Nie, bo tam że ja się mało zajmuję, zaczęła tam. A Kryśka jak na nią, wsiadła na babkę.</><br><who4>Co powiedziała?</><br><who6>Powiedziała, że babcia, nie masz racji, bo bo to są ja widzę, co się tu dzieje, że Zbyszek jest i tak dobry, a to są ich sprawy, jeżeli ona się obraża. No powiedziała prawdę nareszcie, wiesz.</><br><who1>Yhy.</><br><who6><gap> gadu gadu, ładnie pięknie. W końcu siadła. W końcu sama <orig reg="sobie">se