Typ tekstu: Rozmowa bezpośrednia
Tytuł: Rozmowa o zdrowiu,o jedzeniu,o rodzinie
Rok powstania: 2001
zadzwoniła i powiedziała, że na święta nie przyjedzie, ponieważ tego co wiem, to ona się na wszystkich obraziła i nie mamy co na razie tam ją zapraszać strasznie, jak ona nie chce.
Yhy.
Nie, bo tam że ja się mało zajmuję, zaczęła tam. A Kryśka jak na nią, wsiadła na babkę.
Co powiedziała?
Powiedziała, że babcia, nie masz racji, bo bo to są ja widzę, co się tu dzieje, że Zbyszek jest i tak dobry, a to są ich sprawy, jeżeli ona się obraża. No powiedziała prawdę nareszcie, wiesz.
Yhy.
gadu gadu, ładnie pięknie. W końcu siadła. W końcu sama se
zadzwoniła i powiedziała, że na święta nie przyjedzie, ponieważ tego co wiem, to ona się na wszystkich obraziła i nie mamy co na razie tam ją zapraszać strasznie, jak ona nie chce.&lt;/q&gt;&lt;/&gt;<br>&lt;who6&gt;Yhy.&lt;/&gt;<br>&lt;who6&gt;Nie, bo tam że ja się mało zajmuję, zaczęła tam. A Kryśka jak na nią, wsiadła na babkę.&lt;/&gt;<br>&lt;who4&gt;Co powiedziała?&lt;/&gt;<br>&lt;who6&gt;Powiedziała, że babcia, nie masz racji, bo bo to są ja widzę, co się tu dzieje, że Zbyszek jest i tak dobry, a to są ich sprawy, jeżeli ona się obraża. No powiedziała prawdę nareszcie, wiesz.&lt;/&gt;<br>&lt;who1&gt;Yhy.&lt;/&gt;<br>&lt;who6&gt;&lt;gap&gt; gadu gadu, ładnie pięknie. W końcu siadła. W końcu sama &lt;orig reg="sobie"&gt;se
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego