na ławeczce, zagłębiłam się we własne myśli, chciałam powiedzieć coś dziadziusiowi. Zaczęłam od "pan". Przecież go nie znałam. Nie wiem, czy akceptowałby mnie taką, jaka jestem... <br>Nie potrafiłam się modlić. Wiem, że Bóg gdzieś tam jest, istnieje, patrzy na nas... <br>Mówiłam... O tym wszystkim, co czuję w Dzień Zmarłych. Moja babunia zawsze mówi "niech im ziemia lekką będzie". Tego dziś życzyłam dziadziusiowi. <br>Kiedy tak siedziałyśmy z babcią na dwóch ławeczkach, blisko siebie- wpatrywałam się w wiatr, który spokojnie kołysał wierzbami... Popatrzyłam na babunię, a ona uśmiechnęła się do mnie ciepło i delikatnie pogłaskała po głowie. <br><br>I coś ścisnęło mnie za serce