Typ tekstu: Rozmowa bezpośrednia
Tytuł: Rozmowy o dzieciństwie,o programie telewizyjnym, o instalowaniu drukarki, o planowaniu wakacji
Rok wydania: 1998
Rok powstania: 1999
podejrzany, przecież chyba mamy ważny dowód rejestracyjny, nie?
No tak, ale oni mogą na przykład zażyczyć sobie wjazd na ich stację diagnostyczną, przetestować samochód,
Skąd, co ty, wiesz ile to by się zeszło im, jakby tak każdy samochód...
Ale nie wszystkie, tylko wyrywkowo, na przykład no dziesięć przejedzie, a jedenast
bach!
E, nie wiem, czy się w ogóle bawią w coś takiego.
No tak ma być, znaczy, tak mówili, że ma być i prawdopodobnie coś tam
E, co ty.
Może nie wszystkie samochody takie w miarę normalne, osobowe, ale jakieś klekoty, które by chciały przekroczyć granicę.
Jakieś co?
Klekoty!
Klekoty? Co
podejrzany, przecież chyba mamy ważny dowód rejestracyjny, nie?&lt;/&gt;<br>&lt;WHO7&gt; No tak, ale oni mogą na przykład zażyczyć sobie wjazd na ich stację diagnostyczną, przetestować samochód, &lt;gap reason="unclear"&gt;&lt;/&gt;<br>&lt;WHO6&gt; Skąd, co ty, wiesz ile to by się zeszło im, jakby tak każdy samochód...&lt;/&gt;<br>&lt;WHO7&gt; Ale nie wszystkie, tylko wyrywkowo, na przykład no dziesięć przejedzie, a jedenast&lt;/&gt;<br>&lt;who7&gt; bach!&lt;/&gt; <br>&lt;WHO6&gt; E, nie wiem, czy się w ogóle bawią w coś takiego.&lt;/&gt; <br>&lt;WHO7&gt; No tak ma być, znaczy, tak mówili, że ma być i prawdopodobnie coś tam &lt;gap reason="unclear"&gt;&lt;/&gt;<br>&lt;WHO6&gt; E, co ty. &lt;/&gt;<br>&lt;WHO7&gt; Może nie wszystkie samochody takie w miarę normalne, osobowe, ale jakieś klekoty, które by chciały przekroczyć granicę.&lt;/&gt; <br>&lt;WHO6&gt; Jakieś co?&lt;/&gt;<br>&lt;WHO7&gt; Klekoty! &lt;/&gt;<br>&lt;WHO6&gt; Klekoty? Co
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego