Typ tekstu: Książka
Autor: Ostrowicka Beata
Tytuł: Kraina kolorów - księga intryg
Rok: 1999
Bizbirze? Wielu Kolorakom to się przydarza. Jeżeli tak zależy ci na tej małej, poszukaj jej gwiazdy, a potem na jej podstawie określ, jakie zastosować leczenie. Przecież już tak niejednokrotnie robiłeś...
- Tak, wiem, ale - przerwał zniecierpliwionym głosem - w jej przypadku to jest coś szczególnego, gdyż... - urwał, a Księżna spojrzała na niego badawczo.
- Przypuszczam, że to, czego mi jeszcze nie powiedziałeś, musi być niesłychanie interesujące.
- Ona nie ma swojej gwiazdy.
- Jak to?
- Nie jest Koloraczką. Przybyła do nas z Szarego Świata.
Przez twarz Księżnej przebiegł zły grymas. W jej głowie, z przerażającą jasnością pojawił się plan.
- Przywieź ją tutaj, mój przyjacielu - zaproponowała, starając
Bizbirze? Wielu Kolorakom to się przydarza. Jeżeli tak zależy ci na tej małej, poszukaj jej gwiazdy, a potem na jej podstawie określ, jakie zastosować leczenie. Przecież już tak niejednokrotnie robiłeś...<br>- Tak, wiem, ale - przerwał zniecierpliwionym głosem - w jej przypadku to jest coś szczególnego, gdyż... - urwał, a Księżna spojrzała na niego badawczo.<br>- Przypuszczam, że to, czego mi jeszcze nie powiedziałeś, musi być niesłychanie interesujące.<br>- Ona nie ma swojej gwiazdy.<br>- Jak to?<br>- Nie jest Koloraczką. Przybyła do nas z Szarego Świata.<br>Przez twarz Księżnej przebiegł zły grymas. W jej głowie, z przerażającą jasnością pojawił się plan.<br>- Przywieź ją tutaj, mój przyjacielu - zaproponowała, starając
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego