Typ tekstu: Książka
Autor: Karol Modzelewski
Tytuł: Barbarzyńska Europa
Rok: 2004
Rozumieli, że cześć dla konia była tylko pochodną czci dla boskiego jeźdźca. W opisie wyroczni Sakso przedstawił jednak tylko to, co widzialne - konia, rząd, kapłana, wbite na krzyż włócznie. O niewidzialnym jeźdźcu nie wspomniał, może dlatego, że starał się wierzenia pogańskich Słowian zredukować do przedmiotów, a samego Świętowita nazywał najchętniej bałwanem (simulacrum), czyli rzeźbą, drewnianą figurą, która podczas wróżby z konia stała bez ruchu w świątyni na wkopanym w ziemię postumencie. Jednak dramatyczne przeżycia osobiste mogły niekiedy skłonić chrześcijańskiego duchownego, aby wczuł się w religijne emocje pogan i postawił kropkę nad "i". Przydarzyło się tak około 1191 r. niemieckiemu cystersowi Teodorykowi
Rozumieli, że cześć dla konia była tylko pochodną czci dla boskiego jeźdźca. W opisie wyroczni Sakso przedstawił jednak tylko to, co widzialne - konia, rząd, kapłana, wbite na krzyż włócznie. O niewidzialnym jeźdźcu nie wspomniał, może dlatego, że starał się wierzenia pogańskich Słowian zredukować do przedmiotów, a samego Świętowita nazywał najchętniej bałwanem (simulacrum), czyli rzeźbą, drewnianą figurą, która podczas wróżby z konia stała bez ruchu w świątyni na wkopanym w ziemię postumencie. Jednak dramatyczne przeżycia osobiste mogły niekiedy skłonić chrześcijańskiego duchownego, aby wczuł się w religijne emocje pogan i postawił kropkę nad "i". Przydarzyło się tak około 1191 r. niemieckiemu cystersowi Teodorykowi
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego