Typ tekstu: Książka
Autor: Kołodziejczak Tomasz
Tytuł: Krew i kamień
Rok: 2003
nie złuda szalonego umysłu. Ostry żył i to on winien jest cierpieniu Pozma. Kto wie, czego od niego chciał, kto wie, za co go ukarał. Lecz Ostry żył, żył na pewno - jakby jakiś głos szeptał Magwerowi do ucha, że tak być musi, że tak jest. A to oznacza, że szpieg bana, uważany zapewne za jednego z najbliższych towarzyszy Białego Pazura, jest w obozie powstańców.
Czy może powieść się bunt, gdy na jego czele stają podstawieni ludzie władcy? Ileż krwi spłynie na tę ziemię, gdy ban i Gwardia zgaszą powstanie. Bo bunt nie ma szans - teraz właśnie Magwer to zrozumiał. Ban wie
nie złuda szalonego umysłu. Ostry żył i to on winien jest cierpieniu Pozma. Kto wie, czego od niego chciał, kto wie, za co go ukarał. Lecz Ostry żył, żył na pewno - jakby jakiś głos szeptał Magwerowi do ucha, że tak być musi, że tak jest. A to oznacza, że szpieg &lt;orig&gt;bana&lt;/&gt;, uważany zapewne za jednego z najbliższych towarzyszy Białego Pazura, jest w obozie powstańców.<br>Czy może powieść się bunt, gdy na jego czele stają podstawieni ludzie władcy? Ileż krwi spłynie na tę ziemię, gdy &lt;orig&gt;ban&lt;/&gt; i Gwardia zgaszą powstanie. Bo bunt nie ma szans - teraz właśnie Magwer to zrozumiał. &lt;orig&gt;Ban&lt;/&gt; wie
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego