Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Polityka
Nr: 23
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 1995
dokument (to nowa moda w krótkim metrażu). Rodzina przygotowuje się do wigilijnej wieczerzy, kłócąc się z byle powodu, potem są zdawkowe życzenia i śpiewanie kolęd, po jednej zwrotce, bo dalej nikt nie pamięta. Nie tylko choinka jest sztuczna w tym polskim domu, wszystko jest sztuczne. W dodatku cały ten uroczysty banał utrwala kamera wideo... To ciekawa obserwacja: człowiek zawsze chciał zostawić po sobie ślad i dopiero najnowsze wynalazki, kamera wideo i łatwy w obsłudze automatyczny aparat fotograficzny, pozwalają mu spełnić to marzenie. Każdy może być reżyserem i operatorem. Prawdziwy film dokumentalny końca XX wieku powstaje z dnia na dzień na tysiącach
dokument (to nowa moda w krótkim metrażu). Rodzina przygotowuje się do wigilijnej wieczerzy, kłócąc się z byle powodu, potem są zdawkowe życzenia i śpiewanie kolęd, po jednej zwrotce, bo dalej nikt nie pamięta. Nie tylko choinka jest sztuczna w tym polskim domu, wszystko jest sztuczne. W dodatku cały ten uroczysty banał utrwala kamera wideo... To ciekawa obserwacja: człowiek zawsze chciał zostawić po sobie ślad i dopiero najnowsze wynalazki, kamera wideo i łatwy w obsłudze automatyczny aparat fotograficzny, pozwalają mu spełnić to marzenie. Każdy może być reżyserem i operatorem. Prawdziwy film dokumentalny końca XX wieku powstaje z dnia na dzień na tysiącach
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego