Typ tekstu: Książka
Autor: Jedliński Krzysztof i inni
Tytuł: Trening interpersonalny
Rok: 1997
Przerywa ją Jurek:

Przyszła mi taka myśl do głowy. Wydawało mi się, że grupa jest mało otwarta - a może to ja tak bardzo tej otwartości oczekuję, że zamykam ją poprzez zbyt wielką aktywność?

Nieśmiała Alinka mówi:

Zawsze byłam świadoma, że mówię mało. Tłumaczyłam to sobie tak, że mogę powiedzieć coś banalnego i to byłby dla mnie problem. Pewniej się czuję w kontakcie indywidualnym.

Mirka:

Mnie też łatwiej w kontakcie indywidualnym, niż w grupie... Na poprzednim treningu nie odzywałam się w ogóle - bo trener był natarczywy.

Sesja IV, wtorek po południu, "Bądźmy dla siebie mili"

Na początku sesji zapada długa cisza.

Dorota
Przerywa ją Jurek:<br><br>Przyszła mi taka myśl do głowy. Wydawało mi się, że grupa jest mało otwarta - a może to ja tak bardzo tej otwartości oczekuję, że zamykam ją poprzez zbyt wielką aktywność?<br><br>Nieśmiała Alinka mówi:<br><br>Zawsze byłam świadoma, że mówię mało. Tłumaczyłam to sobie tak, że mogę powiedzieć coś banalnego i to byłby dla mnie problem. Pewniej się czuję w kontakcie indywidualnym.<br><br>Mirka:<br><br>Mnie też łatwiej w kontakcie indywidualnym, niż w grupie... Na poprzednim treningu nie odzywałam się w ogóle - bo trener był natarczywy.<br><br>&lt;tit&gt;Sesja IV, wtorek po południu, "Bądźmy dla siebie mili"&lt;/&gt;<br><br>Na początku sesji zapada długa cisza.<br><br>Dorota
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego