Typ tekstu: Audycja radiowa
Tytuł: Tok FM Rozmowy niekontrolowane: o petardach, o świadku koronnym
Rok: 1998
życiu, z agresywnym sposobem rozwiązywania problemów.
- Metody wychowawcze, to znaczy, mnie się, to, co pan powiedział, mnie się wydaje, że pistolet plus sensowny rodzic nie stwarza zagrożenia...
- Ale wtedy, kiedy się ma pistolet, to raczej się nie słucha wtedy sensownego rodzica, tylko raczej kolegów, ja to świetnie pamiętam, jako szef bandy, panie dzieju, pamiętam, pamiętam świetnie. Chciałem panu jeszcze powiedzieć, halo...
- Tak, słucham pana.
- Można?
- Tak słucham.
- Pamięta pan, był też taki znany powszechnie człowiek, Józef Wissarionowicz, on, będąc siedemnastoletnim chłopakiem już się nie bawił, ale miał prawdziwe pistolety, a mając lat dziewięć, dziewięć lat, był szefem bandy chłopięcej, która nie
życiu, z agresywnym sposobem rozwiązywania problemów.&lt;/&gt;<br>&lt;who1&gt; - Metody wychowawcze, to znaczy, mnie się, to, co pan powiedział, mnie się &lt;vocal desc="yyy"&gt; wydaje, że pistolet plus sensowny rodzic nie stwarza zagrożenia...&lt;/&gt;<br>&lt;who3&gt; - Ale wtedy, kiedy się ma pistolet, to raczej się nie słucha wtedy sensownego rodzica, tylko raczej kolegów, ja to świetnie pamiętam, jako szef bandy, panie dzieju, pamiętam, &lt;vocal desc="laugh"&gt; pamiętam świetnie. Chciałem panu jeszcze powiedzieć, halo...&lt;/&gt;<br>&lt;who1&gt; - Tak, słucham pana.&lt;/&gt;<br>&lt;who3&gt; - Można?&lt;/&gt;<br>&lt;who1&gt; - Tak słucham.&lt;/&gt;<br>&lt;who3&gt; - Pamięta pan, był też taki znany powszechnie człowiek, Józef Wissarionowicz, on, będąc siedemnastoletnim chłopakiem już się nie bawił, ale miał prawdziwe pistolety, a mając lat dziewięć, dziewięć lat, był szefem bandy chłopięcej, która nie
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego