Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Wprost
Nr: 01.30 (5)
Miejsce wydania: Poznań
Rok: 2000
około tysiąca aut z LoJackiem. Z zewnątrz nie widać, które jest w niego wyposażone. Nie wiedzą o tym ani mafia samochodowa, ani policja. Nawet właściciel pojazdu nie wie, gdzie umieszczono moduł, nie może go też wyłączyć. Służbowego opla vectrę, wartego ok. 130 tys. zł, należącego do szefa dużej firmy farmaceutycznej, bandyci zrabowali 8 października 1999 r. przy al. Wilanowskiej w Warszawie na tzw. stłuczkę. Właściciel samochodu miał szczęście: LoJacka założył poprzedniego dnia. - Wyjeżdżałem właśnie ze stacji, gdy w moje auto lekko uderzył stary nissan - wspomina. - Gdy wyszedłem, by ocenić straty, za kierownicę opla wskoczył jeden z bandytów i po prostu odjechał
około tysiąca aut z LoJackiem. Z zewnątrz nie widać, które jest w niego wyposażone. Nie wiedzą o tym ani mafia samochodowa, ani policja. Nawet właściciel pojazdu nie wie, gdzie umieszczono moduł, nie może go też wyłączyć. Służbowego opla vectrę, wartego ok. 130 tys. zł, należącego do szefa dużej firmy farmaceutycznej, bandyci zrabowali 8 października 1999 r. przy al. Wilanowskiej w Warszawie na tzw. stłuczkę. Właściciel samochodu miał szczęście: LoJacka założył poprzedniego dnia. - Wyjeżdżałem właśnie ze stacji, gdy w moje auto lekko uderzył stary nissan - wspomina. - Gdy wyszedłem, by ocenić straty, za kierownicę opla wskoczył jeden z bandytów i po prostu odjechał
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego