Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Polityka
Nr: 01.03 (1)
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2004
lat więzienia, był rzeczywiście niewinny. Wiemy jednak, że sprawie od początku towarzyszyło szereg wątpliwości, które nigdy nie zostały rozpatrzone na korzyść oskarżonego.

Według policji i prokuratury ofiarami napadu przed hurtownią Makro (27 czerwca 1996r.) byli... członkowie gangu pruszkowskiego. Na procesie zeznawali wyłącznie jako poszkodowani. Dla obserwatorów było jednak jasne, że bandyci z Pruszkowa odegrali w tej historii trochę inne role niż tylko ofiar. Ale akt oskarżenia w ogóle ich nie objął. Dlaczego?

W biały dzień 27 czerwca o godz. 15 na parkingu przed hurtownią doszło do wymiany ognia. Kule sypały się gęsto, tylko cudem nie postrzelono osób postronnych. Podczas walki rany
lat więzienia, był rzeczywiście niewinny. Wiemy jednak, że sprawie od początku towarzyszyło szereg wątpliwości, które nigdy nie zostały rozpatrzone na korzyść oskarżonego.<br><br>Według policji i prokuratury ofiarami napadu przed hurtownią Makro (27 czerwca 1996r.) byli... członkowie gangu pruszkowskiego. Na procesie zeznawali wyłącznie jako poszkodowani. Dla obserwatorów było jednak jasne, że bandyci z Pruszkowa odegrali w tej historii trochę inne role niż tylko ofiar. Ale akt oskarżenia w ogóle ich nie objął. Dlaczego?<br><br>W biały dzień 27 czerwca o godz. 15 na parkingu przed hurtownią doszło do wymiany ognia. Kule sypały się gęsto, tylko cudem nie postrzelono osób postronnych. Podczas walki rany
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego