Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Tygodnik Podhalański
Nr: 22
Miejsce wydania: Zakopane
Rok: 1999
granic. Te naloty zwiastowały zbliżający się koniec wojny, a dla więźniów oczekiwaną z takim utęsknieniem wolność. Wkrótce nasza radość została zmącona bombardowaniami w sąsiedztwie naszego obozu. W jednym bombardowaniu na Wald Komando zginęło ponad 5 tysięcy więźniów (jeńców wojennych Rosjan, Białorusinów, Ukraińców i in.). W drugim nalocie zniszczonych zostało kilka baraków, ponieważ więźniowie pracowali na zewnątrz obozu, zginęło tylko kilkudziesięciu. Trzeci raz przeprowadzono potężne bombardowanie miasteczka Oranienburg, leżącego w bezpośrednim sąsiedztwie obozu. Były duże zniszczenia w miasteczku, a w obozie przewróciło się kilka baraków. Od tej pory na patrzyliśmy te naloty z ufnością, ale i z niepokojem.
Już pod koniec 1944
granic. Te naloty zwiastowały zbliżający się koniec wojny, a dla więźniów oczekiwaną z takim utęsknieniem wolność. Wkrótce nasza radość została zmącona bombardowaniami w sąsiedztwie naszego obozu. W jednym bombardowaniu na Wald Komando zginęło ponad 5 tysięcy więźniów (jeńców wojennych Rosjan, Białorusinów, Ukraińców i in.). W drugim nalocie zniszczonych zostało kilka baraków, ponieważ więźniowie pracowali na zewnątrz obozu, zginęło tylko kilkudziesięciu. Trzeci raz przeprowadzono potężne bombardowanie miasteczka Oranienburg, leżącego w bezpośrednim sąsiedztwie obozu. Były duże zniszczenia w miasteczku, a w obozie przewróciło się kilka baraków. Od tej pory na patrzyliśmy te naloty z ufnością, ale i z niepokojem.<br>Już pod koniec 1944
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego