36 l.). Lech opowiadał m.in., że w meczu ostatniej kolejki ligowej poprzedniego sezonu przeciw Szczakowiance Jaworzno Kompała i Wiśniewski zagrali tak, że podszedł do nich po meczu i powiedział: ch..e, już wam nigdy ręki nie podam.<br>Spotkanie to zakończyło się remisem 1:1, który zapewnił Szczakowiance udział w barażu (ze Świtem Nowy Dwór) o utrzymanie się w I lidze.<br>&lt;q&gt;- Po powrocie z meczu w Jaworznie poszedłem do prezesa Zbigniewa Koźmińskiego i zapytałem, czy obu orzełków nadal chce mieć w klubie. Bo jeżeli tak - to może ja jestem mu zbędny?&lt;/&gt; - dodał Piotr Lech.<br>&lt;who13&gt;Fakt: Czy bramkarz Piotr Lech jest człowiekiem