Typ tekstu: Książka
Autor: Nurowska Maria
Tytuł: Panny i wdowy. Zdrada
Rok wydania: 1993
Rok powstania: 1992
był major Wiśniak. Jego i ojca skuto i zawieziono do komisariatu żandarmerii. Znużona przysiadła na ławce. Mokre kosmyki włosów przylgnęły jej do twarzy.
Klęska, pomyślała. Czuła, że oto tajemnica morderstwa na cmentarzu została wyjaśniona i że jest to jednocześnie koniec wszystkiego. Ewelina kochała zabójcę własnej matki... W jakiś okrutny, wręcz barbarzyński sposób traciła także ojca. I ciągle nie mogła uwierzyć w tę wersję wydarzeń, chociaż wszystko na to wskazywało. Układanka ułożyła się sama... Byli taką wspaniałą parą, powtarzała Suzanne. Gdyby wiedziała, jak było naprawdę... Matka zresztą coś przeczuwała. Te jej zapiski.
Wczoraj Janek na mnie nakrzyczał, że podjęłam się obrony komunisty
był major Wiśniak. Jego i ojca skuto i zawieziono do komisariatu żandarmerii. Znużona przysiadła na ławce. Mokre kosmyki włosów przylgnęły jej do twarzy.<br>Klęska, pomyślała. Czuła, że oto tajemnica morderstwa na cmentarzu została wyjaśniona i że jest to jednocześnie koniec wszystkiego. Ewelina kochała zabójcę własnej matki... W jakiś okrutny, wręcz barbarzyński sposób traciła także ojca. I ciągle nie mogła uwierzyć w tę wersję wydarzeń, chociaż wszystko na to wskazywało. Układanka ułożyła się sama... Byli taką wspaniałą parą, powtarzała Suzanne. Gdyby wiedziała, jak było naprawdę... Matka zresztą coś przeczuwała. Te jej zapiski. <br> Wczoraj Janek na mnie nakrzyczał, że podjęłam się obrony komunisty
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego