Typ tekstu: Książka
Autor: Filar Alfons
Tytuł: Śladami tatrzańskich kurierów
Rok: 1995
chwili. No tak, musimy
najpierw wykopać dla siebie grób. Rozdano nam łopaty
i kilofy, kazano iść nieco dalej. gestapowiec w błyszczących
butach ze sztywnymi cholewami nakreślił patykiem kilka
prostokątów na wygrzanej lipcowym słońcem ziemi i zaraz
przystąpiliśmy do pracy.


Za długim stołem rozpierał się areopag znaczony swastyką,
symbolem bezprawia i barbarzyństwa. Główny sędzia Gruze
sprawiał odpychające wrażenie: wyróżniał się tym, że nie miał
połowy obydwu uszu. On to odczytał długą listę, zniekształcając
niektóre nazwiska.
Tekst wyroku był krótki: Poniesiecie karę za zbrodnie
popełnione przeciwko Niemcom. Będziecie rozstrzelani...
Z wielkiej sali skazanych przeprowadzono pod silną eskortą na
pierwsze piętro do dwóch cel
chwili. No tak, musimy<br>najpierw wykopać dla siebie grób. Rozdano nam łopaty<br>i kilofy, kazano iść nieco dalej. gestapowiec w błyszczących<br>butach ze sztywnymi cholewami nakreślił patykiem kilka<br>prostokątów na wygrzanej lipcowym słońcem ziemi i zaraz<br>przystąpiliśmy do pracy.<br> <br>&lt;gap reason="sampling"&gt;<br> Za długim stołem rozpierał się areopag znaczony swastyką,<br>symbolem bezprawia i barbarzyństwa. Główny sędzia Gruze<br>sprawiał odpychające wrażenie: wyróżniał się tym, że nie miał<br>połowy obydwu uszu. On to odczytał długą listę, zniekształcając<br>niektóre nazwiska.<br> Tekst wyroku był krótki: Poniesiecie karę za zbrodnie<br>popełnione przeciwko Niemcom. Będziecie rozstrzelani...<br> Z wielkiej sali skazanych przeprowadzono pod silną eskortą na<br>pierwsze piętro do dwóch cel
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego