Typ tekstu: Książka
Autor: Sapkowski Andrzej
Tytuł: Wieża jaskółki
Rok: 2001
dziwować?
- Interes jest interes - odrzekł Houvenaghel. - Jeśli jest na coś popyt, czemu tego nie sprzedawać? Płacą ludzie za bój wilków? Za walki endriag i aardvarków? Za szczwanie psów na borsuka w beczce albo na wiwernę? Czemu ty się tak dziwisz, Imbra? Ludziom igrzyska i hece są jak chleb potrzebne, ba, bardziej aniżeli chleb. Wielu z tych, co tu przyszli, od ust sobie odjęło. A spójrz na nich, jak im się oczy świecą. Doczekać się nie mogą, by się heca zaczęła.
- Ale na hecy - dodał Bonhart, uśmiechnięty zjadliwie - pozory choć sportu zachowane być muszą. Jaźwiec, nim go sobaki z beczki wywloką, może
dziwować?<br>- Interes jest interes - odrzekł Houvenaghel. - Jeśli jest na coś popyt, czemu tego nie sprzedawać? Płacą ludzie za bój wilków? Za walki endriag i aardvarków? Za szczwanie psów na borsuka w beczce albo na wiwernę? Czemu ty się tak dziwisz, Imbra? Ludziom igrzyska i hece są jak chleb potrzebne, ba, bardziej aniżeli chleb. Wielu z tych, co tu przyszli, od ust sobie odjęło. A spójrz na nich, jak im się oczy świecą. Doczekać się nie mogą, by się heca zaczęła. <br>- Ale na hecy - dodał Bonhart, uśmiechnięty zjadliwie - pozory choć sportu zachowane być muszą. Jaźwiec, nim go sobaki z beczki wywloką, może
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego