Grażynka:<br><br>- Też nie chce mi się wracać.<br><br>Agatka:<br><br>- Potrzebuję spokoju.<br><br>Zyta wypytuje Krzysztofa o to, jak się czuje i jak się czuł, gdy był atakowany.<br><br>Krzysztof odpowiada, że teraz jest bardzo zadowolony, w trakcie ataków zaś, było mu trudno, ale to konieczne, by grupa poszła do przodu. - Miałem poczucie, że bardzo dobrze idzie, mierzę to małą liczbą niezbędnych interwencji. Nie było sytuacji budzących szczególny niepokój.<br><br>Pojawiają się bardzo akceptujące zwroty do zespołu trenerskiego, jak również fantazje na temat "wewnętrznych namawiań" w tym zespole, Alicja do Krzysztofa:<br><br>Mój stosunek do ciebie bardzo się zmienił, a ja jestem bardzo wymagająca wobec autorytetu. Mam zaufanie