Kurylewicz, Wojciech Karolak, Zbigniew Namysłowski, Janusz Muniak), kompozytorzy (Zbigniew Preisner, bracia Zielińscy), piosenkarze (Ewa Demarczyk, Marek Grechuta). Obchodzący aktualnie swoje 35-lecie teatr STU tutaj właśnie prezentował pod wodzą Krzysztofa Jasińskiego swoje głośne, premierowe spektakle - "Pamiętnik wariata", "Spadanie", "Sennik polski". Warto wiedzieć, że w tym towarzystwie przez długie lata obowiązki barmanki pełniła Janina Paradowska (tak tak, ta z "Polityki").<br>Pozostała po tamtych czasach niezliczona ilość opowieści i anegdot. Goszczący kiedyś w klubie wybitny filozof i prakseolog prof. Tadeusz Kotarbiński rozpoczął spotkanie od wyjęcia koperty i wygłoszenia słów: "Różnie mnie w życiu tytułowano, nikt wszakże nie nazwał mnie jeszcze szanownym towarzyszem pułkownikiem