Typ tekstu: Książka
Autor: Poświatowska Halina
Tytuł: Opowieść dla przyjaciela
Rok wydania: 1990
Rok powstania: 1967
w udręce oczekiwałam codziennej wizyty listonosza. Czy długo oczekiwana wiadomość z ambasady nadejdzie? Załatwiałyśmy z matką formalności - te wizy i paszporty uświadamiające nagle, że ludzie objęli w posiadanie jedną z wystygłych gwiazd, pokroili na małe cząstki i przekazali tym kawałkom własne kompleksy wyższości. Nie była już jednolita, na mapach politycznych barwiła się wszystkimi kolorami tęczy. W ten sam sposób ludzie przywłaszczyli sobie innych ludzi, ograniczyli ich swobodę.
Trudno jest się dostać z państwa do państwa. Państwa traktują z maksymalną podejrzliwością podróżnicze plany, chciałyby mieć pewność, że nie przysporzysz im kłopotu. Osobom chorym i nie zabezpieczonym finansowo wstęp na terytorium obcych państw
w udręce oczekiwałam codziennej wizyty listonosza. Czy długo oczekiwana wiadomość z ambasady nadejdzie? Załatwiałyśmy z matką formalności - te wizy i paszporty uświadamiające nagle, że ludzie objęli w posiadanie jedną z wystygłych gwiazd, pokroili na małe cząstki i przekazali tym kawałkom własne kompleksy wyższości. Nie była już jednolita, na mapach politycznych barwiła się wszystkimi kolorami tęczy. W ten sam sposób ludzie przywłaszczyli sobie innych ludzi, ograniczyli ich swobodę.<br>Trudno jest się dostać z państwa do państwa. Państwa traktują z maksymalną podejrzliwością podróżnicze plany, chciałyby mieć pewność, że nie przysporzysz im kłopotu. Osobom chorym i nie zabezpieczonym finansowo wstęp na terytorium obcych państw
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego