Typ tekstu: Książka
Autor: Zięba Maciej
Tytuł: Niezwykły pontyfikat
Rok: 1997
ma schronienie w betonie / oprócz tego po jednym balkonie / na nim skrzynkę, gdzie sadzi begonie / odbywamy śmierci i porody/ oglądamy prognozę pogody / aby żyć mamy ważne powody /... z okna widać w porze szarówki / stuwatowe w innych oknach żarówki / a pod blokiem kredens z ciężarówki" - i nagle my, "mieszkańcy jam w betonie", dla których urozmaiceniem codzienności była prognoza pogody, słyszymy: "wyrwijcie się z marazmu", zaufajcie Panu historii. To było niepojęte, niezwykłe.
Na trwałe zapadła mi w pamięć taka scena z owej pielgrzymki. Na jedno ze spotkań z Papieżem studenci przynieśli ogromny transparent, taki na całą szerokość ulicy, jakie widywało się wtedy na
ma schronienie w betonie / oprócz tego po jednym balkonie / na nim skrzynkę, gdzie sadzi begonie / odbywamy śmierci i porody/ oglądamy prognozę pogody / aby żyć mamy ważne powody /... z okna widać w porze szarówki / stuwatowe w innych oknach żarówki / a pod blokiem kredens z ciężarówki"&lt;/&gt; - i nagle my, "mieszkańcy jam w betonie", dla których urozmaiceniem codzienności była prognoza pogody, słyszymy: "wyrwijcie się z marazmu", zaufajcie Panu historii. To było niepojęte, niezwykłe.<br>Na trwałe zapadła mi w pamięć taka scena z owej pielgrzymki. Na jedno ze spotkań z Papieżem studenci przynieśli ogromny transparent, taki na całą szerokość ulicy, jakie widywało się wtedy na
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego