Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Fakt
Nr: 01.27 (22)
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2004
w samochodzie i zacząłem płakać - starszy mężczyzna jest wyraźnie wzruszony.
Łez nie kryje też 26-letnia dziewczyna. - Sama byłam kiedyś ciężko chora, wiem co to ból. Mam obowiązek pomóc Rysiowi - mówi.
Takie telefony rodzice chłopca odbierają dosłownie co chwilę. Są tak samo wzruszeni, jak ludzie po drugiej stronie słuchawki. Wzruszeni bezmiarem dobroci, którą okazali im obcy ludzie. Nie wiedzą, jak im wszystkim podziękować. Wiedzą, że żadne słowa nie oddadzą do końca wdzięczności, którą noszą w sercu dla wspaniałych Czytelników Faktu. Dlatego list, jaki napisali do nich zaczynają po prostu: "Brakuje nam słów... Dzięki Wam cierpienia naszego synka będą mniejsze".
Gdy piszą
w samochodzie i zacząłem płakać&lt;/&gt; - starszy mężczyzna jest wyraźnie wzruszony.<br>Łez nie kryje też 26-letnia dziewczyna. &lt;q&gt;- Sama byłam kiedyś ciężko chora, wiem co to ból. Mam obowiązek pomóc Rysiowi&lt;/&gt; - mówi.<br>Takie telefony rodzice chłopca odbierają dosłownie co chwilę. Są tak samo wzruszeni, jak ludzie po drugiej stronie słuchawki. Wzruszeni bezmiarem dobroci, którą okazali im obcy ludzie. Nie wiedzą, jak im wszystkim podziękować. Wiedzą, że żadne słowa nie oddadzą do końca wdzięczności, którą noszą w sercu dla wspaniałych Czytelników Faktu. Dlatego list, jaki napisali do nich zaczynają po prostu: "Brakuje nam słów... Dzięki Wam cierpienia naszego synka będą mniejsze".<br>Gdy piszą
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego