Typ tekstu: Książka
Autor: Leśmian Bolesław
Tytuł: Poezje
Rok wydania: 1996
Rok powstania: 1920
Pierwszy przemów do Boga, boś lepszy mówista!'' -
Rzekł Maciej: "Płaczyboże, co płaczesz uboczem -
Chcę ci mówić o wszystkim, ino nie wiem - o czem!
Pochwalona ta z Tobą znajomość bezkreśna.
W lesie - nasze spotkanie. Dziej się - wola leśna!
To powiadam po pierwsze. - A mówię po wtóre:
Dziej się człowiek, idący w bezmiary niektóre!
Nie zbraknie Bogu strawy (to mówię - po trzecie!) -
Dopóki jeden Maciej trwa jeszcze na świecie!''
I z zanadrza, jak z hojnej wyciągnął skarbony
Ziele - i Płaczybogu podał zamyślony.

"Weź to ziele na wszelki w niebiosach przypadek,
Jako po dwóch Maciejach niepodzielny spadek.
Wiem, że cierpisz niekiedy - i ja czasem
Pierwszy przemów do Boga, boś lepszy mówista!'' -<br>Rzekł Maciej: "Płaczyboże, co płaczesz uboczem -<br>Chcę ci mówić o wszystkim, ino nie wiem - o czem!<br>Pochwalona ta z Tobą znajomość bezkreśna.<br>W lesie - nasze spotkanie. Dziej się - wola leśna!<br>To powiadam po pierwsze. - A mówię po wtóre:<br>Dziej się człowiek, idący w bezmiary niektóre!<br>Nie zbraknie Bogu strawy (to mówię - po trzecie!) -<br>Dopóki jeden Maciej trwa jeszcze na świecie!''<br>I z zanadrza, jak z hojnej wyciągnął skarbony<br>Ziele - i Płaczybogu podał zamyślony.<br><br>"Weź to ziele na wszelki w niebiosach przypadek,<br>Jako po dwóch Maciejach niepodzielny spadek.<br>Wiem, że cierpisz niekiedy - i ja czasem
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego