Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Życie Podkarpackie
Nr: 03.30
Miejsce wydania: Przemyśl
Rok: 2005
mówił rozżalony.
Na koniec, jak można się było spodziewać, absolutorium udzielono (za - 16 głosów, przeciw - 0, wstrzymało się - 6), co oznacza zielone światło dla prezydenta na kolejny rok budżetowy.

Powiat przemyski
Plaga piromanów
Wyjątkowo "gorące" święta mieli przemyscy strażacy.

Pomimo apeli powtarzanych co rok, z nadejściem wiosny w teren ruszają bezmyślni piromani (najczęściej nieletni), żeby "zabawiać się" podpalaniem suchych traw. Pozbawieni wyobraźni, prawdopodobnie nie zdają sobie sprawy, że niszczą przyrodę i powodują ogromne niebezpieczeństwo. Na przykład w piątek, 25 marca, przy ulicy Słowackiego w Przemyślu od płonącej trawy zajął się nieużywany jednopiętrowy barak, którego gaszenie było bardzo utrudnione ze względu na
mówił rozżalony. <br>Na koniec, jak można się było spodziewać, absolutorium udzielono (za - 16 głosów, przeciw - 0, wstrzymało się - 6), co oznacza zielone światło dla prezydenta na kolejny rok budżetowy.&lt;/&gt;<br><br>&lt;div type="news"&gt;&lt;tit&gt;Powiat przemyski <br>Plaga piromanów <br>Wyjątkowo "gorące" święta mieli przemyscy strażacy.&lt;/&gt;<br><br>Pomimo apeli powtarzanych co rok, z nadejściem wiosny w teren ruszają bezmyślni piromani (najczęściej nieletni), żeby "zabawiać się" podpalaniem suchych traw. Pozbawieni wyobraźni, prawdopodobnie nie zdają sobie sprawy, że niszczą przyrodę i powodują ogromne niebezpieczeństwo. Na przykład w piątek, 25 marca, przy ulicy Słowackiego w Przemyślu od płonącej trawy zajął się nieużywany jednopiętrowy barak, którego gaszenie było bardzo utrudnione ze względu na
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego