co mogłoby się mu spodobać.<br>Hitler ułożył z góry plan działania i ten plan nie był bezsensowny. W tym planie wyznaczył określone cele i spodziewał się, że Polska, a następnie Anglia spełnią konkretne role do realizacji jego zamiarów. Na ówczesnym poziomie znajomości rzeczy, pomysły te nie były ani głupie, ani beznadziejne, ale stopniowo stawało się jasne, że ani Polska, ani Anglia nie zachowają się tak, jak Hitler zakładał.<br>Pojawiały się nowe okoliczności, ale Hitler nie przyjmował ich do wiadomości i zareagował ślepą wściekłością na "winnych", którzy zachowali się nie tak, jak ON raczył przewidzieć. To nie ON się pomylił, bo ON