Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Polityka
Nr: 25
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2000
stopniu to właśnie powszechnie wyszydzana przez opozycję polityka "schładzania popytu" uchroniła nasz kraj przed załamaniem finansowym na przełomie roku 1998 i 1999, gdy po kryzysie rosyjskim i na fali obaw dotyczących możliwego wybuchu nowego kryzysu finansowego w Brazylii inwestorzy zaczęli nerwowo wycofywać kapitały z rynków rozwijających się i uciekać do bezpiecznych inwestycji w papiery dłużne rządu amerykańskiego. Wiemy jednak, że mimo spowolnienia wzrostu, jednoczesnego wprowadzenia trudnych reform społecznych i beztroski dwojga kolejnych desygnowanych przez różne rządy prezesów ZUS (która kosztowała nas dodatkowe kilka miliardów złotych), deficyt budżetowy udało się utrzymać w granicach bezpieczeństwa.

Po drugie, udało się zwiększyć dynamikę reform strukturalnych
stopniu to właśnie powszechnie wyszydzana przez opozycję polityka "schładzania popytu" uchroniła nasz kraj przed załamaniem finansowym na przełomie roku 1998 i 1999, gdy po kryzysie rosyjskim i na fali obaw dotyczących możliwego wybuchu nowego kryzysu finansowego w Brazylii inwestorzy zaczęli nerwowo wycofywać kapitały z rynków rozwijających się i uciekać do bezpiecznych inwestycji w papiery dłużne rządu amerykańskiego. Wiemy jednak, że mimo spowolnienia wzrostu, jednoczesnego wprowadzenia trudnych reform społecznych i beztroski dwojga kolejnych desygnowanych przez różne rządy prezesów ZUS (która kosztowała nas dodatkowe kilka miliardów złotych), deficyt budżetowy udało się utrzymać w granicach bezpieczeństwa.<br><br>Po drugie, udało się zwiększyć dynamikę reform strukturalnych
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego