Stwierdził, że w Zarządzie Głównym nikt się niczego nie dorobił, za dużo jest jednak dyrektorów, zależnych od pewnych układów. Jesteśmy zbyt grzeczni. Jedną z przyczyn naszej "grzeczności" jest zależność finansowa od MKiS. Jeżeli dotacja nas wiąże, to trzeba się jej zrzec. Bibliotekarze uważają, że trzeba powołać Krajową Radę Biblioteczną, podlegającą bezpośrednio Komisji Sejmowej. Potrzebni są w niej fachowcy, a nie "aktywiści";<br>- konieczność zredagowania wniosków i postulatów zgłoszonych do Komisji Wnioskowej i ogłoszenia ich w &lt;hi rend="italic"&gt;Przeglądzie Bibliotecznym&lt;/hi&gt; (B. Sordylowa).<br>Uzyskano też informacje, że dokumentacja VIII Zjazdu bibliotekarzy polskich ukaże się w nrze 3/81 &lt;hi rend="italic"&gt;Przeglądu Bibliotecznego&lt;/hi&gt; (B. Sordylowa).<br>W dalszym ciągu zgłoszono