taki właśnie uogólniony podział każdemu możliwemu układowi preferencji indywidualnych. Na regułę dystrybucji starano się nałożyć warunki zgodne z intuicjami etycznymi.<br> Postulat równości szans domagał się, aby reguła dystrybucji z jednakowym prawdopodobieństwem przyznawała uczestnikom podziału przedmioty tak samo przez nich cenione. Postulat dopuszczalności (optymalności w sensie Pareta) wymagał, aby wykluczyć podziały bezspornie gorsze od innych, jeśli chodzi o satysfakcję uczestników. Okazało się, iż postulaty te nie dają się ze sobą pogodzić.<br> Analiza "zasady równej miary", w której Kazimierz Ajdukiewicz upatruje istotę pojęcia sprawiedliwości, skłoniła do próby pewnego uogólnienia postulatu równości szans. Okazało się, iż uogólnienie takie nie daje się przeprowadzić.<br> Na zakończenie