Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Trybuna
Nr: 02.25
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2005
pańską i wielmożną, mogli być przez krwawo demonstrujących robotników uznani za braci, tego nie wiem, ale wiem, że chodziło wtedy o wywrócenie systemu opartego na przywilejach i wyzysku. I niepodległość narodowa nic tu nie zmieniła. W Polsce pańskiej i dworskiej dalej trzeba było strajkować i walczyć pod czerwonym, a nie biało-czerwonym sztandarem.
To święta prawda, że 100 lat temu chodziło o niepodległość, tylko że przede wszystkim o niepodległość pracy. W imię Niepodległej strzelano bowiem do manifestujących nie gorzej niż pod zaborami. A ludzie w 1905 r. zażądali Pracy! Chleba! Ziemi! Fabryk! A skoro kapitalizmu niestety nie udało się obalić, to prawdziwy
pańską i wielmożną, mogli być przez krwawo demonstrujących robotników uznani za braci, tego nie wiem, ale wiem, że chodziło wtedy o wywrócenie systemu opartego na przywilejach i wyzysku. I niepodległość narodowa nic tu nie zmieniła. W Polsce pańskiej i dworskiej dalej trzeba było strajkować i walczyć pod czerwonym, a nie biało-czerwonym sztandarem. <br>To święta prawda, że 100 lat temu chodziło o niepodległość, tylko że przede wszystkim o niepodległość pracy. W imię Niepodległej strzelano bowiem do manifestujących nie gorzej niż pod zaborami. A ludzie w 1905 r. zażądali Pracy! Chleba! Ziemi! Fabryk! A skoro kapitalizmu niestety nie udało się obalić, to prawdziwy
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego