Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Przekrój
Nr: 771
Miejsce wydania: Kraków
Rok: 1960
na nim znajdą, czynią to na własne ryzyko.
Dalej autor artykułu sugestywnie opisuje, jak na ów obszar spada potężna rakieta z głowicą wodorową, powodując kolosalną eksplozję. Po czym:
Znowu mówi Moskwa: szefowie rządów proszeni są na konferencję na najwyższym szczeblu. Przyjmują zaproszenie. Nie mogą zrobić nic innego. Ostatecznie Rosja ma bicz w ręku.
"Przekrój" już raz pisał o tej wizji (nr 648). Jak dziś wiemy wszystko odbyło się i tak - i nie tak. Wcześniej, a bardziej pokojowo.
Przede wszystkim tempo rozwoju rakiet w ZSRR przekroczyło wszelkie wyobrażenia Ameryki. Radzieckie rakiety spadną na określony obszar na Pacyfiku, 8000 kilometrów od miejsca wystrzelenia
na nim znajdą, czynią to na własne ryzyko. <br>Dalej autor artykułu sugestywnie opisuje, jak na ów obszar spada potężna rakieta z głowicą wodorową, powodując kolosalną eksplozję. Po czym:<br> Znowu mówi Moskwa: szefowie rządów proszeni są na konferencję na najwyższym szczeblu. Przyjmują zaproszenie. Nie mogą zrobić nic innego. Ostatecznie Rosja ma bicz w ręku. <br>"Przekrój" już raz pisał o tej wizji (nr 648). Jak dziś wiemy wszystko odbyło się i tak - i nie tak. Wcześniej, a bardziej pokojowo.<br>Przede wszystkim tempo rozwoju rakiet w ZSRR przekroczyło wszelkie wyobrażenia Ameryki. Radzieckie rakiety spadną na określony obszar na Pacyfiku, 8000 kilometrów od miejsca wystrzelenia
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego