to koniec związku, bo zdruzgotany partner nie potrafi unieść brzemienia świadomości naszej mściwości, lub trwale - co zrozumiałe - traci do nas zaufanie. Poczucie krzywdy owocuje niekiedy kolejnym romansem, dla wyrównania rachunków i para <orig>zapętla</> się w odwetowych działaniach, krzywdzących oboje partnerów. <br>Inny rodzaj zemsty, której narzędziem jest seks, to tzw. zemsta bierna - powstrzymywanie się od zachowań seksualnych sprawiających przyjemność partnerowi lub od seksu w ogóle. Tak, tak, słynna separacja od łoża to nic więcej, jak tylko działanie odwetowe, skutecznie przez wieki wykorzystywane przez nasze prababki w bezwzględnej walce płci. Wyprowadzić się przecież nie mogły, bo samotne kobiety to była zgroza, mściły się