Typ tekstu: Książka
Autor: Przybora Jeremi
Tytuł: Przymknięte oko opaczności
Rok: 1995
pary. Tyle że - dojrzałą teraz rozkwitłą bujną kobiecością i wypiękniałą jeszcze od tamtych, moich szkolnych, czasów. I teraz oto jest tuż, tuż, obok mnie, a jednak daleka i niedostępna, przez to, że nie znam jej przecież osobiście i przez nieśmiałość moją tym większą, im silniej porażała mnie ta jej fizyczna bliskość. Jak by więc tu przezwyciężyć, pokonać tę obcość, przemówić, zagaić rozmową pozornie obojętną, opanowując zdenerwowanie? A tu przystanki śmigają jeden po drugim, a wraz z ich ubytkiem szanse maleją, roztapiają się w mojej bezradności. Aż z pomocą w ostatniej chwili przychodzi mi ta Niemka, co zawsze wsiadała na przystanku przy
pary. Tyle że - dojrzałą teraz rozkwitłą bujną kobiecością i wypiękniałą jeszcze od tamtych, moich szkolnych, czasów. I teraz oto jest tuż, tuż, obok mnie, a jednak daleka i niedostępna, przez to, że nie znam jej przecież osobiście i przez nieśmiałość moją tym większą, im silniej porażała mnie ta jej fizyczna bliskość. Jak by więc tu przezwyciężyć, pokonać tę obcość, przemówić, zagaić rozmową pozornie obojętną, opanowując zdenerwowanie? A tu przystanki śmigają jeden po drugim, a wraz z ich ubytkiem szanse maleją, roztapiają się w mojej bezradności. Aż z pomocą w ostatniej chwili przychodzi mi ta Niemka, co zawsze wsiadała na przystanku przy
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego