kolejny, po fałszywym alarmie pożarowym, żart nieznanego dowcipnisia. - <q><transl>"Gdy zobaczyłam upadające koleżanki, myślałam, że to wszystko zabawa"</></> - opowiadała 12-letnia Alisha - <q><transl>"Natalie i Paiga upadły, a z głowy Natalie zaczęła wydobywać się czerwona ciecz, która nie wyglądała na prawdziwą krew".</></> Podobne odczucia miały inne dzieci. Jedna z uczennic, pewna siebie blondynka, krzyczała: <q><transl>"Nie martwcie się, to wszystko jest udawane"</></>. 11-letnia Candace, widząc krew na swoich rękach oraz odczuwając przeszywający ból brzucha, drżącym głosem odpowiedziała koleżance: <q><transl>"Nie, to nie jest oszustwo, właśnie dostałam"</></>. Powoli do wszystkich docierała straszliwa prawda. To się działo naprawdę, na ich oczach odbywała się właśnie krwawa jatka