także kolekcja zabawnych odmian "wina marki wino". <br>Muzeum przez dwa lata jeździło po Polsce, stanowiąc element kampanii promocyjnej piwa Żywiec. Cieszyło się ogromnym powodzeniem, zwłaszcza że towarzyszyły mu dodatkowe imprezy - pokazy starych komedii, happeningi, jak np. loty śmigłowcem z podczepionym misiem ("miś jako nasza odpowiedź na F16") czy poszukiwanie wzorcowej blondynki. I oczywiście obowiązkowo ogródek piwny Żywca. Dziś muzeum funkcjonuje w Internecie, ale niebawem zyska stałą siedzibę w Żywcu, stając się obok browaru drugą atrakcją turystyczną. <br>Eliza Panek z Grupy Żywiec SA przyznaje, że Mateusz Zmyślony przez kilka lat namawiał piwowarów do wykorzystania muzeum do celów promocji marki Żywiec. - Mieliśmy sporo