Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Kwietnik
Nr: 5
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 1995
tworzą na końcach pędów przylgowate tarczki, wydzielające lepką substancję, która
pomaga im przywrzeć do różnych powierzchni. Niektóre pnącza radzą sobie jeszcze inaczej: glorioza przyczepia się do podpory wydłużonymi końcami liści, nasturcje wykorzystują w tym celu pędy boczne i ogonki liściowe, a bugenwilla "wędruje", pomagając sobie cierniami. Wiele gatunków - na przykład bluszcz - wytwarza korzenie czepne, wrastające w podłoże. Monstery i filodendrony opierają się o inne rośliny swoimi silnymi pędami.
Wiele wspomnianych gatunków znamy jako rośliny doniczkowe. Do pnączy należą także: cissus, hoja, rafidofora, syngonium, stefanotis oraz scindapsus.
Pnącza są bardzo wdzięcznym obiektem uprawy. Z rozrośniętych okazów można tworzyć w mieszkaniu zielone kolumny
tworzą na końcach pędów przylgowate tarczki, wydzielające lepką substancję, która<br> pomaga im przywrzeć do różnych powierzchni. Niektóre pnącza radzą sobie jeszcze inaczej: glorioza przyczepia się do podpory wydłużonymi końcami liści, nasturcje wykorzystują w tym celu pędy boczne i ogonki liściowe, a bugenwilla "wędruje", pomagając sobie cierniami. Wiele gatunków - na przykład bluszcz - wytwarza korzenie czepne, wrastające w podłoże. Monstery i filodendrony opierają się o inne rośliny swoimi silnymi pędami.<br>Wiele wspomnianych gatunków znamy jako rośliny doniczkowe. Do pnączy należą także: cissus, hoja, rafidofora, syngonium, stefanotis oraz scindapsus.<br>Pnącza są bardzo wdzięcznym obiektem uprawy. Z rozrośniętych okazów można tworzyć w mieszkaniu zielone kolumny
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego