tyle płaciła.</><br><who1>Miesięcznie?</><br><who8><vocal desc="yyy"> Za na pół roku.</><br><who2>Na pół roku.</><br><who1>Dwieście pięćdziesiąt złotych. Aha, ta tak zapłaciłam trzysta.</><br><who8>No to czyli...</><br><who1>No, trochę mi to nabija, że na przykład jak mamusia czy Zbyszek podlewają ogródek, to mnie też idzie po trzy złote, no.</><br><who8>Idzie. To jest właśnie to... nie chcę bluźnić.</><br><who1>Bo to idzie nie idzie w szambo, tylko idzie w ziemię, a ja muszę płacić za to.</><br><who8>Tak. Tak.<pause> Ale tam jest coś, jest jakaś taka, można wystąpić, że mam ogródek i ileś ci przydzielą <vocal desc="yyy"> wody więcej, a a mniej szamba.</><br><who1>Ale ja się pytałam pani Danusi, która pracuje w